Emocje do samego końca

Niedzielny wieczór upłynął pod znakiem derbowego spotkania w pierwszej lidze koszykówki kobiet. Podopieczne Macieja Brodzińskiego i Magdaleny Leciejewskiej, w wypełnionej po brzegi hali B, zmierzyły się z lokalnym rywalem Enea AZS II Poznań. Początek spotkania nie był zbyt obiecujący. Zawodniczki MUKS-u Poznań nie mogły odnaleźć się na parkiecie. Seryjnie popełniając straty, nie trafiając 7 z 9 prób rzutów za 3 punkty, nie potrafiły poradzić sobie z rywalem. Ten, pod nieobecność pierwszego trenera, w pierwszej odsłonie spotkania potrafił wykorzystać nasze błędy i dzięki dobrej skuteczności po 10 minutach spotkania wypracował 9 punktowe prowadzenie, co i tak było najmniejszym wymiarem kary.

Lepsza gra w II kwarcie

Kolejna odsłona spotkania pokazała, że Muksiary nie zamierzały oddawać meczu bez walki. Zmiany w składzie oraz mobilizacja ze strony sztabu trenerskiego szybko przyniosły rezultat. Drugie 10 minut rozpoczęło się od dobrej obrony i zdecydowanie lepszej skuteczności w ataku zespołu gospodarzy. Teraz to zespół gości zaczął poważnie zawodzić. Grę AZS w tej odsłonie najlepiej obrazuje zdobycz punktowa w ciągu 10 minut drugiej kwarty. Przy skuteczności 11%, pierwsze punkty udało im się zdobyć dopiero na 1:15 przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. Po 20 minutach na tablicy widniał wynik 35:26 dla MUKS-u.

Walka punkt za punkt

Druga połowa rozpoczęła się od pogoni zespołu gości, który z minuty na minutę odrabiał fatalną grę z poprzedniej odsłony spotkania. Trener Maciej Brodziński, ze względu na znaczną ilość fauli swoich zawodniczek oraz brak stabilności w grze swojego zespołu musiał szukać odpowiedniego składu. W zespole gości całe spotkanie grała głównie jedna piątka. Na pięć minut przed końcem spotkania, po celnych rzutach wolnych Marty Nowickiej, zespół gości wyszedł na jednopunktowe prowadzenie. Od tego momentu szala zwycięstwa zaczęła się przechylać na stronę AZS. Serię zmian prowadzenia i walki punkt za punkt przerwała bardzo dobrze radząca sobie w tym spotkaniu Weronika Papiernik. Trafiając za 3 punkty z dość nietypowej jak dla siebie pozycji zdobyła dwupunktowe prowadzenie, które dzięki stracie AZS na 20 sekund przed końcem dało gospodyniom upragnione zwycięstwo.

Wyróżnienia

Jak zwykle po meczu w Poznaniu, dzięki wsparciu sklepu internetowego lobo.pl nagrodzone zostały dwie najlepsze zawodniczki, po jednej z każdej drużyny. W zespole gości nagroda trafiła do zdobywczyni 22 punktów oraz 14 zbiórek Aleksandry Parzeńskiej, w zespole MUKS na wyróżnienie zasłużyła Weronika Papiernik.

Zapisaliśmy bardzo ważne zwycięstwo na naszym koncie. Mecze derbowe są ciężkimi meczami zarówno dla zawodniczek jak i trenerów, bo każdy zna swoje mocne jak i słabe strony. Pokazałyśmy charakter i zacięcie do ostatnich sekund oraz to że Nasz zespół nigdy się nie poddaje. Byłyśmy przygotowane do tego meczu i bardzo zmotywowane co w efekcie przyniosło wygrany dla nas pojedynek. Tymi słowami podsumowała niedzielne derby Weronika Papiernik.

Umocnienie na 4. pozycji

Wygrana w meczu derbowym pomogła Muksiarom umocnić się na 4 miejscu w tabeli grupy B. 7 wygranych i 4 porażki przełożyły się na 18 punktów w ligowej tabeli. Do miejsca w pierwszej trójce brakuje zaledwie 2 punktów. Najlepsza okazja na ich zdobycie już w najbliższy czwartek o godzinie 16 kiedy to podopieczne Macieja Brodzińskiego i Magdaleny Leciejewskiej zmierzą się na wyjeździe z liderem tabeli KS JAS FBG Zagłębie Sosnowiec.

16-12-2018 17:00

MUKS Poznań - Enea AZS II Poznań 61:59
(14:23, 21:3, 14:21, 12:12)

Marta Wdowiuk 13, Weronika Papiernik 11, Weronika Woźniak 9, Karolina Olszewska 8, Patrycja Klatt 6, Paulina Pilichowska 4, Natalia Błaszczak 2, Magdalena Kowalewska