Młodziczki Młodsze z Kórnika przegrywają po dogrywce

W sobotę 20.01.2018 Kórniczanki rozegrały mecz rewanżowy z UKS Olimpijczykiem Ostrów. Drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli U13. Mecz w Kórniku był emocjonujący i pełen zaskakujących zwrotów akcji. Spodziewaliśmy się zatem pasjonującego spotkania w Ostrowie.

To był bardzo dynamiczny mecz, a o dobrej oglądalności zadecydowała zacięta walka w obronie obu drużyn. Skuteczność w ataku po obu stronach pozostawiała pewien niedosyt. Po przegranej pierwszej kwarcie Muksiary odrabiły stratę i pierwszą połowę zakończyły 11 punktowym prowadzeniem. Trzecia kwarta znów na korzyść Kórniczanek. Na 2 minuty do końca meczu na koncie zespołu z Kórnika 5 punktów przewagi. Zdawać by się mogło, że już po meczu… Przeciwniczki jednak zaczęły bezlitośnie wykorzystywać rozprężenie i błędy w naszej drużynie odrabiając straty. Trenerki obu drużyn w ciągu tych 2 kluczowych minut wielokrotnie proszą o czas. Niestety kórniczanki w tym ważnym momencie nie realizują wskazówek trenerki i na 17 sekund do końca meczu mają już tylko 2 punkty przewagi. Przy własnym wyrzucie z boku tracą piłkę i Ostrowianki ponownie doprowadzają do dogrywki w ostatnich sekundach meczu.

Dogrywkę jednak lepiej wykorzystuje przeciwnik wspierany przez liczną widownię i własną halę. Dzięki mocnej obronie i szybkim kontrom zdobywa 8 punktów, podczas gdy kórniczanki nie mogą się wstrzelić do kosza i zdobywają tylko 3 punkty. Ostatecznie po wyrównanej i zaciętej walce górą w tym meczu są gospodynie.

Szkoda strat w ostatnich minutach podstawowego czasu, ponieważ wszystkie dziewczynki pokazały w całym meczu naprawdę duże zaangażowanie i ładną grę zespołową. Niestety zabrakło dwóch ważnych zawodniczek z podstawowego składu (Martyny Kupczyk i Agaty Tomczak) i musiały zastąpić je mniej doświadczone i niższe koleżanki. Nieobecnym życzymy szybkiego powrotu na parkiet.

Nie zawiodła kapitan drużyny Marysia Pyrzowska zaciekle broniąc (3 bloki) i zdobywając 17 pkt. Cieszy powrót do dobrej formy rzutowej Klementyny Grząślewicz 10 pkt. W drugiej piątce na zaufanie drużyny zasłużyła rozgrywająca Dominika Jakubczak (6 pkt), która przez większą część meczu pewnie prowadziła grę.

Mimo tej przegranej, dzięki dodatniemu bilansowi w meczach z Ostrowem (w pierwszym meczu MUKS wygrał 9 punktami), niezależnie od wyniku ostatniego spotkania, Kórnik pozostanie niezagrożony na 2 miejscu w swojej grupie.

UKS Olimpijczyk Ostrów Wielkopolski – MUKS Kórnik 55:50 (12:8, 8:13, 15:16, 12:10, d. 8:3)
Pyrzowska 17, Grząślewicz 10, Bladocha 6, Jakubczak 6, Stańczewska 4, Krzyżkowiak 2, Majchrzak 2, Płosaj 2, Kapusta 1, Kostka, Krakowska, Szaroleta

Fotorelacja Pani Natalia Pyrzowska (tutaj)