MUKS Poznań przegrywa z Contimax MOSiR Bochnia
4 stycznia 2025W sobotnim meczu 1 Ligi Kobiet nasz zespół MUKS Poznań musiał uznać wyższość solidnie dysponowanej drużyny Contimax MOSiR Bochnia, przegrywając 57:80. Mimo dość wyraźnej końcowej różnicy punktowej, w drugiej części spotkania mogliśmy zaobserwować momenty bardzo dobrej gry w ataku oraz większą determinację w obronie.
Lepszy start rywalek i problemy ze skutecznością
Przyjezdne rozpoczęły mecz od mocnego uderzenia, narzucając wysokie tempo oraz agresywną obronę. Nasz zespół objął minimalne prowadzenie (7:6) po niespełna dwóch minutach gry, jednak ostatecznie to Contimax MOSiR Bochnia przejęł inicjatywę na kolejne 38 minut, co przełożyło się na wczesne 30-punktowe prowadzenie (16:46). Po pierwszej połowie tablica wyników wskazywała aż 23:52.
W tym fragmencie boleśnie odczuliśmy niski odsetek celnych rzutów z dystansu (14,3%) i straty (z których rywalki zdobyły aż 26 punktów). W całym meczu nasza drużyna zaliczyła 36,9% skuteczności z gry przy 45,3% przeciwniczek.
Przebudzenie MUKS-u po przerwie
Druga połowa miała zdecydowanie inny przebieg. Uspokoiliśmy grę w ataku, poprawiliśmy organizację defensywy oraz zauważalnie wzrosła intensywność w walce na tablicach. Wyraźnie widać to w statystyce zbiórek, bo w całym spotkaniu obie drużyny zebrały piłkę po 41 (MUKS) i 39 (CMB) razy, co nie odzwierciedlało już tak dużej przewagi Contimaxu jak w pierwszej części.
W strefie podkoszowej ponownie wyróżniła się Eliza Łakoma, zdobywając aż 20 punktów przy znakomitej skuteczności (9/12 z gry). Środkowa MUKS-u wykręciła eval na poziomie 30 punktów! Świetnie pokazała się też Dominika Puzio, notując imponujące 14 zbiórek w obronie, a także Marta Dymała (9 punktów, 7 asyst). Dzięki lepszej dyspozycji w trzeciej kwarcie wygraliśmy ten fragment 19:12, zmniejszając stratę.
Silna ławka i kontrataki gości
O końcowym rezultacie zadecydowała silniejsza ławka Contimax MOSiR Bochnia – punkty z ławki: 6 (MUKS) do 29 (CMB). Dodatkowo rywalki wyraźnie przeważały w kontrataku, zdobywając w ten sposób aż 27 punktów, przy zaledwie 14 po stronie MUKS. W kluczowych momentach groźne były m.in. Marta Wdowiuk (13 pkt, 5 asyst) czy Anna Krawiec (13 pkt, 5 wymuszonych fauli).
Młode zawodniczki na parkiecie w końcówce
W ostatnich trzech minutach, gdy wynik był już praktycznie przesądzony, na parkiecie zaprezentowały się także młodsze koszykarki obu drużyn. Dla naszych rezerwowych to bezcenna okazja do zdobywania doświadczenia na poziomie 1 Ligi Kobiet, a zdobyte minuty z pewnością zaprocentują w przyszłości.
Mimo porażki, możemy być zbudowani niektórymi elementami gry w drugiej połowie – zwłaszcza poprawą skuteczności (szczególnie spod kosza, gdzie rzuciliśmy 42 punkty) oraz większą aktywnością na tablicach. Pracujemy dalej nad ograniczeniem strat i równą formą przez pełne 40 minut.
Dziękujemy kibicom, którzy licznie zjawili się w Hali B POSiR i do końca wspierali nasz zespół! Liczymy, że już w kolejnych meczach 1 Ligi Kobiet pokażemy pełnię naszego potencjału i sięgniemy po następne zwycięstwa.
MUKS Poznań (57):
Łakoma 20, Burzyńska 13, Dymała (C) 9, Stępińska 5, Zielińska 4, Puzio 4, Makuła 2, Witkowska, Bruczyńska, Bajus, Zygmanowska
Contimax MOSiR Bochnia (80):
Wdowiuk 13, Krawiec (C) 13, Majda 12, Zajączkowska 12, Kocaj 11, Zuchora 8, Duchnowska 5, Zając 4, Rak 2, Gołas, Więcek, Węglarz
Fotorelacja Roger Gorączniak TUTAJ