Derby Kadetek dla MUKS Poznań

W niedzielne popołudnie (27.11.2016) Kadetki rozegrały ligowy mecz z lokalnym rywalem AZS Poznań. Wiadomym było, że będzie to jeden z najtrudniejszych pojedynków.
Mecz od samego początku był wyrównany, jednak na pierwszą kwartę to przyjezdne schodziły z czteropunktowym prowadzeniem (11:7). Naszą grę w tej kwarcie cechowała duża nieskuteczność rzutów. W drugiej kwarcie zdecydowanie poprawiliśmy skuteczność gry w ataku oraz rzutów wolnych. Dodatkowo zagraliśmy bardzo dobrze w obronie, realizując przedmeczowe założenia taktyczne. Wygraliśmy tą część spotkania 25:11 i było to w pełni zasłużone. Dobra obrona sprawiła, że w pierwszej połowie przeciwniczki zdobyły zaledwie 22 punkty.
Po przerwie nasze akcje w obronie nadal były skuteczne i stopniowo powiększaliśmy przewagę, aby na koniec trzeciej kwarty prowadzić 53:38. Należy nadmienić, że w tej części spotkania uzyskaliśmy najwyższe prowadzenie (19 punktów).
Czwarta kwarta w naszym wykonaniu była odmienna od pozostałych. W 3 minuty straciliśmy 13 punktów przy braku zdobyczy po naszej stronie. Tym sposobem przeciwniczki zbliżyły się na odległość 1 kosza. Na szczęście właściwe zmiany zawodniczek oraz zmiana obrony pozwoliły nam ponownie odskoczyć na bezpieczną odległość i zasłużenie wygraliśmy 73:64.
Był to mecz, w którym zagraliśmy bardzo dobrze pod tablicami, zbierając 31 piłek. Po raz pierwszy w sezonie zrobiliśmy tak „mało” strat (21) przy większej liczbie przechwytów (23). Przez 3 kwarty nasza gra była bardzo dobra, a po chwilowym załamaniu potrafiliśmy się podnieść i wygrać z trudnym przeciwnikiem.
Jest to dobra prognoza przed meczem z Sierakowem, który rozegramy za tydzień.

Na uwagę zasługują wysokie wartości wskaźnika EVAL: Giżyńska 21, Hantys 15 i Michalik 11.

MUKS Poznań – ENEA AZS Poznań 73:64 (7:11, 25:11, 21:16, 20:26)
Giżyńska 24 (1×3, 9 zb), Hantys 17 (1×3, 6 przechwytów), Michalik 10 (3 asysty), Makowska 6, Byczyk 5 (6 zb), Gasiuk 5 (5 przechwytów), Ślusarczyk 4, Wójcik 2